Ach, ta romantyczna Majorka… Chopin i George Sand I

Valldemossa

Majorka[1] – to miejsce, o którym każdy Polak słyszał, gdy zna trochę życie Chopina[2] i jego głośny romans z George Sand,[3] albo odwrotnie, jej głośny romans z Chopinem. Nazwa wyspy zawsze brzmiała dla mnie w młodości bardzo egzotycznie i romantycznie, aż wreszcie zdarzyła się znakomita okazja, by ją odwiedzić. Najpierw zawitaliśmy do Barcelony i śladami Chopina pojechaliśmy do Palmy, i wreszcie do miasteczka Valldemossa.

To właśnie tu, w tym malowniczym otoczeniu Chopin skomponował „Preludium Deszczowe” i mazurki, które Riho, miłośniczka muzyki naszego geniusza, bardzo lubi. Musiała tu przyjechać i zobaczyć to miejsce, tym bardziej, że nie dało się o nim nie pisać w jej książce o historii Polski.

Miasteczko jest pięknie położone, a jego wąskie uliczki i stara zabudowa mają urzekający czar! Poradzono im, by tu przyjechać, bo to wyspa romantyczna, dla zakochanych w sam raz, a i klimat dla zdrowia Chopina wydawał się doskonały.

Dawny klasztor kartuzów

– Kiedy przybyli do Palmy, nie mogli znaleźć żadnego miejsca w hotelu, tym bardziej, że George Sand wzięła ze sobą dwójkę swych dzieci. To skutek ośmioletniego małżeństwa z baronem Dudevant – opowiada mi Riho.  – Miejsca zajmowali uciekinierzy z wojny domowej, która toczyła się w Hiszpanii. Niemniej, jakieś mieszkania w nieciekawych miejscach znaleźli i nagle usłyszeli od francuskiego konsula, że wynajmowane są cele w dawnym klasztorze kartuzów w Valldemossie.

Klasztor powstał w 14 wieku, ale 3 lata przed ich przyjazdem, zakon został rozwiązany, budynek skonfiskowany i sprzedany. 

Długo się nie namyślając George Sand zdecydowała, by udali się do wioski, gdzie stoi klasztor. Obecnie z Palmy do Valldemossy jedzie się około 20 minut samochodem, ale wtedy musieli jechać jakimś wozem, czasem zejść z wozu i iść na piechotę, i wreszcie dotarli do klasztoru na wzgórzu. Madame Sand zdecydowała wynajmować cele, gdzie dawniej zamieszkiwali mnisi. I w takiej to wiosce, daleko od miasta, w grudniu 1839 roku pojawili się artyści z wielkiego świata, Paryża. Oboje byli już sławni w sferach artystycznych francuskiej stolicy. On z racji swojej muzyki i koncertów w arystokratycznych salonach, ona z wydania wielu nowel i powieści. 

– Niewiarygodne, ale jej książki były bardziej sprzedawane niż dzieła Balzaka i Wiktora Hugo! – dodaje Riho. Z tego, co wiem, to George Sand była zafascynowana młodym geniuszem, jego delikatnością, wrażliwością i manierami, a przede wszystkim jego muzyką. On był zupełnie inny od jej poprzednich kochanków. Może jej się wydawało, że musi go bronić i otaczać opieką. Tym bardziej, że stracił ojczyznę i narzeczoną z powodu jej rodziców. Wydaje się, że byli w sobie zakochani.
Chopin początkowo nie był zachwycony widokiem George Sand. Nie podobała mu się jej twarz, jakby odpychająca i niesympatyczna – pisał do rodziców. Ale jednak po półtora rocznej znajomości wpadł w sidła starszej i doświadczonej kobiety.

Rzeczywiście, Chopin mógł takiej kobiety potrzebować. Zakochał się i przeżywał płomienny romans z George Sand. Przybycie na Majorkę, to jakby ich podróż poślubna. Tak więc w Valldemossie mieszkała wyjątkowa para kochanków. Ona, sześć lat starsza od niego, z dwojgiem dzieci, ekstrawagancko ubrana, paląca cygaro albo fajkę, szokująca wszystkich, przedtem romansująca z wieloma mężczyznami, teraz przyjeżdża nie ze swoim mężem a z młodszym kochankiem i dziećmi z poprzedniego małżeństwa!

Carrer Chopin – Ulica Chopina –
w centrum widać klasztor

– Wyobraź sobie – mówi Riho -w tym czasie, w tym wioskowym otoczeniu, rzeczywiście, stanowili niezwykłą parę! W dodatku nie uczestniczyli we mszy w kościele, mimo że mieszkali w klasztorze. To w ogóle było nie do akceptacji przez wieśniaków. Rozpuszczali też plotki, że Chopin jest chory na gruźlicę, więc nie należy się do nich zbliżać. W dzieci George Sand rzucali kamieniami, więc zdecydowała się zemścić na nich w książce „Zima na Majorce” … Co jednak nie bardzo ładnie o niej świadczy. Do wieśniaków ma wielkie pretensje i pisze o nich jak o małpach.

Tak, tak, mieszkańcy nie byli przychylni przybyszom, ale to jeszcze nie koniec ich przeżyć…Co ich jeszcze czeka, to w następnym odcinku.

Ciąg dalszy nastąpi…

[1] Majorka – największa w archipelagu Balearów wyspa hiszpańska na Morzu Śródziemnym. Zamieszkuje ją 859 289 mieszkańców. Głównym miastem i stolicą wyspy jest Palma de Mallorca. Wyspa słynie ze swych kąpielisk, salin morskich i miejscowości Valldemossa, gdzie znajduje się Muzeum Chopina Chopin gościł tu w latach 1838-1839.

[2] Fryderyk Chopin (1810-1849) – polski wybitny kompozytor romantyczny i pianista, zwany poetą fortepianu. Popularny i uznawany na całym świecie. Od września 1831 roku mieszkał we Francji. Zmarł w Paryżu. Na świecie, a szczególnie w Polsce i na Majorce odbywają się różnego rodzaju Festiwale Chopinowskie.

[3]Amantine Lucile Aurore Dupin znana jako George Sand (1804-1876) francuska nowelistka epoki romantyzmu, znana ze skandalizujących opowiadań miłosnych. Prawnuczka nieślubnego syna Augusta II Mocnego. Ekscentryczna, kobieta raczej wyzwolona i romansująca. W 1838 zaprzyjaźniła się z Chopinem i została jego kochanką. (wiki).